Nowy Targ 20.03.2002 r.
|
Pan Zenon Kosiniak-Kamysz
Podsekretarz Stanu
w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych
i Administracji
|
ET/B/51/2002
Szanowny Panie Ministrze,
w dniu 31 stycznia 2002 roku odbył się VIII Kongres Związku Euroregion
"Tatry" (polska część Euroregionu) w Ludźmierzu, a następnie dnia
15 lutego 2002 roku VIII Transgraniczny Kongres Związku Euroregion
"Tatry" (polska i słowacka część Euroregionu) w Liptowskim
Mikulaszu.
Przedmiotem obrad jednego i drugiego Kongresu była m.in. sprawa dotycząca
polsko-słowackiego międzynarodowego przejścia granicznego Niedzica - Łysa
n.Dunajcem. (Uchwały w załączeniu).
Przejście to spełnia bardzo ważną rolę dla rozwoju transgranicznego ruchu
turystycznego w rejonie Pienin i Tatr. Tradycyjnie przez to przejście przejeżdżają
dziesiątki samochodów osobowych obywateli słowackich podróżujących w
celach zakupów w Polsce głównie w Nowym Targu. Poważnym mankamentem głównie
po stronie polskiej jest sieć drogowa prowadząca do przejścia granicznego,
droga powiatowa nr 25408 Dębno-Niedzica-granica państwa o długości 15,8 km.
Również odpowiednia infrastruktura tego przejścia pozostawia wiele do życzenia.
Mamy pełną świadomość, że poprawa w tym zakresie wymaga wielkich nakładów
inwestycyjnych tak po jednej jak i po drugiej stronie granicy. Nie oczekujemy
zatem rychłych radykalnych rozwiązań w tej sprawie. Sądzimy natomiast, że
droga do międzynarodowego przejścia granicznego w regionie o wybitnych
walorach turystycznych, którą w sezonie przejeżdża tysiące turystów nie
tylko z Polski i Słowacji ale z całej Europy, powinna mieć standard co
najmniej drogi wojewódzkiej. Zdecydowanie popieramy wniosek Starostwa
powiatowego w Nowym Targu o przekwalifikowanie tej drogi z drogi powiatowej na
wojewódzką.
Niemniej ważne zagadnienie dla społeczności pogranicza polsko-słowackiego,
które nie wymaga wielkich nakładów finansowych to dopuszczenie małego ruchu
towarowego (do 3,5 tony ładowności) na tym przejściu. Z takimi postulatami
występują od kilku lat drobni przedsiębiorcy i handlowcy z regionu Spisza.
Dopuszczenie małego ruchu towarowego nie wpłynęłoby niekorzystnie na ochronę
środowiska, a w znakomity sposób ułatwiłoby i zdynamizowało współpracę
gospodarczą w Euroregionie "Tatry".
Z poważaniem
|